Forum fanów Davida Bowiego

Ozannah

Nie mówiłeś. Możesz to rozwinąć.

smith

no na tym koniec. nie ma co rozwijać ; )

Gość

Znałam DB z lat 80., ale naprawdę odkryłam go przypadkiem 2 lata temu i oniemiałam nie miała pojęcia, że ten facet stworzył tyle świetnych kawałków. Od tej pory nie na dnia bez DB. Moi znajomi wiedzą, że go uwielbiam i o dziwo nie znalazł się nikt kto by nie wiedział kto to jest, ale kumają go tylko z lat 80. nic więcej.

Wujek Dominik

Smutne to... Nawet Hello Spaceboy?

Ozannah

Hallo Spaceboy jest akurat fajne. Mi sporo pomogło przy poznawaniu Bowiego.

Whizz

A ja szukałam daleko a tu o dziwo ostatnio w mym najbliższym otoczeniu pojawia się osoba,która uwielbia pana B.W końcu mam z kim dzielić ten obszar muzycznej fascynacji Wink

Zabieram się nawet już za pracę na zleconko,którą ukażę państwu w odpowiednim dziale, w odpowiednim czasie.

Gość

Ja akurat pod względem muzycznym nie mam szczęścia do znajomych, a przynajmniej tych bliższych Razz

Z nikim nie dzielę swoich fascynacji i nikt nie jest zainteresowany muzyką w takim stopniu co ja, jeśli chodzi o ludzi, w których otoczeniu najczęściej przebywam. Efekt jest taki, że nad poszerzaniem muzycznych horyzontów pracuję sama i sama też chodzę na koncerty, co nie zawsze jest fajne, ale cóż ;P
Ale np. w telefonie koleżanki dzwonkiem przypisanym mojej osobie jest "Five years", wprawdzie w wykonaniu Briana Molko, ale zawsze coś Smile

I każda osoba wchodząca do mojego mieszkania jest witana plakatem z okładką "The Rise and Fall...", który wisi w przedpokoju ;>

Ozannah

Hmmm... ten plakat w przedpokoju brzmi interesująco Razz

A jakie są zazwyczaj reakcje Twoich gości?

Gość

Jako że zwykle są to osoby świadome moich zainteresowań i upodobań, nikogo jakoś szczególnie nie dziwi ani plakat z Bowiem, ani te ze starych filmów wiszące w pokoju Wink

Ozannah

Rozumiem, że ankieterzy/administracja budynku/listonosze/dostawcy pizzy czy innych fast foodów też przywykli? Smile

Gość

Nie sądzę, by w ogóle zauważali kto na tej ścianie wisi ;P

Ozannah

Aczkolwiek coś zauważają. Nie musisz znać osoby/osób na plakacie czy zdjęciu, żeby to zdjęcie zauważyć albo, żeby zrozumieć przekaz (o ile takowy występuje), prawda?

ZaPeuny

Jak kupowałem swoje glamrockowe leginsy, podszedłem do lady (takiego blatu) w sklepie samoobsługowym i powiedziałem "poproszę te leginsy Davida Bowie". Baba popatrzyła się jak na idiotę, co gada do siebie w autobusie, durna pipa. Laughing

Ozannah

Koniecznie zrób sobie fotę w tych "glamrockowych leginasach Davida Bowie" i tutaj wrzuć.

ZaPeuny

Jużem wrzucał, ale zajrzałem do tematu i widzę, że zdjęcie ewaporowało z serwera, jak znajdę chwilkę to zaprezentuję po raz wtóry Very Happy