 |
Forum fanów Davida Bowiego
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:26, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Znów poszłam do sklepu i zakupiłam tym razem jakąś, ponoć limitowaną edycję 2CD Hunky dory i The Man Who Sold The World za 65zł. Nie wiem czy to jakaś rewelacja, ale widziałam w innym empiku samo Hunky dory za 70zł, więc myślę, że nie jest źle
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:27, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:08, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Chcę powiedzieć, że kocham House'a jeszcze bardziej i słuchałam się na mojej wycieczce, że "nowy odcinek, nowy odcinek", ale ja daleko w tyle, ale nadgonię wszystko! A ja mam włosy na "Hair" i ludzie myślą, że jestem hipisem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
smith
The Man Who Sold the World
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:00, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Odnośnie fizyki - to ściagałęm będąc największym arogantem jaki istnieje. Trzymałem sobie zeszyt w rękach pod ławką. Ot tak po prostu. Nawet szeleściłem. I często dopiero na kartkówce musiałem wyjmować dopiero zeszyt z plecaka.
Draństwem największego kunsztu, którego się dopuściłem, było ściagania na matmie. Pierwsza klasa licemu, mało znam jeszcze ludzi. I piszemy sprawdzian, coś tam pamięć mi szwankuje. Wyciągam książkę, kładę na plecaku w pozycji poziomej i sobie czytam. A classmates z boku patrzą na mnie jak na mesjasza i nie wierzą że tak można ściągać, bezprecedensowo ; )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:17, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, na fizyce się ściąga, to fakt. Najwygodniejsze jest dopisywanie potrzebnych informacji na karcie wzorów dopuszczonych do użytku w czasie sprawdzianów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:59, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem pod wrażeniem, Smith. U nas nie używa się kart wzorów, możliwe jest za to uzyskanie podpowiedzi pani nauczycielki i to głośno, bez żadnych korupcji.
A ja mam... uwaga uwaga... Aladdin Sane! Empiku, wszystkie winy odpuszczone.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ZaPeuny
"Heroes"
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:22, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś miałem z fizyki maturę i (przepraszam za wyrażenie) zajebiście mi poszła
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:28, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
W sensie że pozytywnie czy negatywnie? Bo spotkałam się z różnymi znaczeniami tego słowa... Hmm... Zakładam po uśmiechu, że dobrze! Gratulacje!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Major Tom
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:31, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No, no jeszcze nie wiesz jak Ci poszła , możesz powiedzieć jedynie jak było i czego się spodziewasz - możesz przewidywać .Z maturą to jest różnie, wszystko zależy od klucza i od komisji sprawdzającej prace.Ale jak tak , to juz teraz gratuluję - na pewno będziesz miał te 90 percent ; )
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:41, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No nie, klucz jest straszny chyba tylko przy humanistycznych. Bo do czego się przyczepić w matmie? Zadanie to zadanie: można je rozwiązać dobrze albo źle.
U nas w szkole tylko jedno dziewczę zdecydowało się na fizykę, a tak to nikt. Tak to jest, gdy większość idzie na UW i SGH...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ZaPeuny
"Heroes"
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:42, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Klucz kluczową rolę pełni przy humanistycznych przedmiotach, a tu wychodzi dobrze albo źle i już
Dobrze poszła, Audrey - kiedy bardzo chcę coś nacechować emocjonalnie słowem nieeleganckim używam tego na ch ale teraz nie muszę
Od października medycyna
Edit: Proszę, mysli się pokryły, to prawie intymność intelektualna
Ostatnio zmieniony przez ZaPeuny dnia Czw 13:44, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Major Tom
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:44, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No tak, główna rolę klucz odgrywa w polaku, ale nie tylko...U Ciebie medycyna, a u mnie być może medycyna weterynaryjna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:54, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ZaPeuny napisał: |
Proszę, mysli się pokryły, to prawie intymność intelektualna  |
Więźźźź....
Medycyna, ale super... Będziemy mieć dwa doktory Hausy...
Majorze Tomie, a znasz serię książek (był też film) Herriota "All The Creatures Great And Small", jakoś tak? Po tym się zakochałam w weterynarii, ale mam za mało siły i zdolności, więc pozostanę lingwistką.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Major Tom
Administrator
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Olsztyn Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:58, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Słyszałem, owszem , lecz tych książek nigdy nie czytałem a filmu nie oglądałem - przydałoby się przynajmniej przeczytać: )
Ostatnio zmieniony przez Major Tom dnia Czw 14:01, 15 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ZaPeuny
"Heroes"
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:17, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Sprawdzałem właśnie odpowiedzi i 80% mam bankowo, licząc surowo
A teraz będzie nowy serial-tasiemiec o weterynarzach na polsacie
Audrey napisał: |
ZaPeuny napisał: |
Proszę, mysli się pokryły, to prawie intymność intelektualna  |
Więźźźź....
|
Aż mi ciarka po plecach przeszła suchą stopą swą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:14, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Eh, fizyka, o moich wspomnieniach z tych lekcji mogłabym napisać książkę, a to głównie za sprawą bardzo nietypowych nauczycieli, których miałam i w podstawówce- pewnego dnia pan od fizyki zacząl udawać, że się przykleił do krzesła i skakał z tym krzesłem po klasie
i w liceum- najlepszą metodą na przełożenie sprawdzianu było "sprezentowanie" mu butelki z wiadomą zawartością, po czym szanowny pan profesor oddalał się na zaplecze, z którego wracał po dłuuuższej chwili w wyraźnie lepszym humorze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|